Kolejny wokal należy do niepokornej Dunki rodem z kalendarza Pin Up. Wokalistka grupy HorrorPops to jeden z ciekawszych głosów sceny psychobilly. Charakterystyczna chrypa, która pojawia się to tu, to tam dodaje smaku i znakomicie uzupełnia mocną barwę Patricii. Warto dodać, że piosenkarka nie rozstaje się ze swoim kontrabasem, który doskonale harmonizuje z jej głosem. Trudno, niestety, znaleźć nagrania HorrorPops live w dobrej jakości, dlatego z braku innych możliwości dodaję słabszy numer duńskiej grupy, za to z mocnym punktem w postaci wokalu Patricii Day.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz